A tylko spróbuj dojść !!!

  

   Jedną z najczęściej chyba stosowanych zasad w BDSM, bez względu na to czy Uległa jest suczką, niewolnicą czy suką… jest   ZAKAZ DOCHODZENIA…

   Mowa tu oczywiście głównie o zakazie dochodzenia bez POZWOLENIA bo spełnienia jako takiego Uległej się niby jednak nie odmawia. Chyba, że za kare i najwyżej nie na samej sesji i nie od razu otrzyma to pozwolenie i będzie musiała trochę poczekać. Bardziej sobie na spełnienie zasłużyć i ładniej o nie poprosić :)))

 

  
   Można do tego podejść jak do „sztuki dla sztuki”. Kanonem niewolnictwa widząc i ten konkretny aspekt naszej władzy nad Uległą, zwłaszcza o niewolniczej naturze. Niewolnica nie mająca praw jako takich, nie ma również prawa do przeżywania własnej rozkoszy. Ma rozkosz dawać sobą swojemu Panu a jej własna przyjemność podlegać będzie wnikliwej kontroli od pierwszego mrowienia zaczynając a na spełnieniu kończąc. Biorąc tak pełną władzę nad jej seksualnością możemy jej nawet odmówić prawa do proszenia o spełnienie. Ma po prostu w milczeniu walczyć z rosnącym podnieceniem i w ostateczności błagać nas o zaniechanie pieszczot jeśli już dłużej nie może zapanować nad rozkoszą a nie chce złamać zakazu dochodzenia.
 
   Może więc być ten zakaz torturą samą w sobie. Będzie w tym również i nauka Uległej panowania nad własnym ciałem i rosnącym w nim podnieceniem i tak raczej należałoby do tego podchodzić. Jeśli jednak będziemy to traktować jako naukę nie możemy tego całkowicie zrzucić na Uległą i wymaga to naszej nieustannej uwagi aby nie przekroczyć granicy gdzie Uległa przestanie już nad tym panować. Stając się jej nauczycielem tym większą bierzemy na siebie odpowiedzialność bo jej niepowodzenia będą w dużej mierze naszą a nie jej winą.
 
   Zakaz dochodzenia może być zresztą traktowany nie tylko jako nauka panowania nad sobą i swoją seksualnością.
 
   O ile bowiem „niewolnice” często nie mają prawa dochodzić a nawet i prosić o spełnienie, to w wielu innych przypadkach ma to służyć „zmuszeniu” Uległej właśnie do BŁAGANIA o spełnienie. Z czym często Uległe mają wielki problem. :)))
 

 

 
   Walcząc z rosnącym w nich podnieceniem… koncentrują się na zaciskaniu ząbków i powstrzymywaniu rosnącej rozkoszy. Trzeba niekiedy długo im tłumaczyć, że „problem” nie leży w tym, że nie mają prawa dojść i że chodzi przede wszystkim o tą część zakazu dotyczącą uzyskania pozwolenia. :)
 
   Kontrolowanie rozkoszy i zakaz dochodzenia w ich przypadku ma wiec raczej za zadanie wyrobienia w nich odruchu proszenia i błagania o rozkosz. Nieuniknionego biorąc pod uwagę trwającą właśnie stymulacje. Nie tyle więc mają walczyć z nieuniknionym co odpowiednio wcześnie i śliiiiiiiiiiiiiiiicznie zacząć błagać o pozwolenie na dojście. :))
 

36 thoughts on “A tylko spróbuj dojść !!!

  1. Wystarczy bat z tą cudną rękojeścią mającą dwojakie zastosowanie :) i nauka proszenia idzie gładko… :) Aż mnie ciarki przeszły jak sobie przypomniałam :))

  2. A co jeśli zaprę się w sobie i za punkt honoru wezmę żeby nie dojść? Zakaz to zakaz. Duma nie pozwala. To oznacza koniec zabawy?

    1. wszystko zalezy od tego na czym „zabawa” ma polegac. ale to od poczatku juz powinno byc okreslone jeszcze na etapie poznawania sie…

    2. to dopiero mogla by byc zabawa dopiero gdybys sie zapierajac nie wiem jak a jednak doszla bez pozwolenia. :)))kara za to rownie slodka by byc musial :D

  3. Dzięęęęęęęęęęęęęęęęęęki, ze jestes i ze piszesz o tak waznych sprawach. Cenne sa Twoje mysli, bo pokazują normalnosc i piekno w tym, czego ludzie sie boja zupełnie nie znajac. Dzieki Mistrzu:)))))TRWAJ. OBY NIGDY NIE ZABRAKŁO TOBIE ZAPAŁU.:)

  4. no wlasnie… ale jak dlugo kobieta moze sie powstrzymywac? ile moze sie powstrzymywac? slyszalem, ze tak orgazm powstrzymujac to szybko dojsc moze ze podniecenie sie w poirytowanie zamienic moze i zaniknac? czy to prawda? moze jakas Ulegla by sie o tym wypowiedziala?

  5. pięknie napisane :) zakaz dochodzenia u mnie jeszcze bardziej potęguję moją uległość, im bardziej jestem niezaspokojona tym bardziej jestem posłuszna a orgazm Pana w tym czasie odczuwam na całym swoim ciele i nie tylko :)

    1. wywolanie bardziej intensywnych wrazen „glodem niespelnienia” powodowanych bywa oczywiscie jednym z glownych zakazu dochodzenia. najwyrazniej dla Ciebie jest to stymulujace ale czy kara jest czy nagroda? :)))

    2. marta, ja mam tak samo :) gdy mój Pan zabrania mi dochodzić doznaję czegoś w rodzaju „seksualnej empatii” i Jego orgazm staje się moim orgazmem, czuję go całą sobą, ciałem i umysłem. gdy Jego ekstaza zalewa moje ciało, usta lub twarz, „szczytuję” razem z Nim. przeżywam Jego orgazmy jak własne.

      1. to jeden z glownych powodow ze suczka dojsc bez pozwolenia nie moze. wzmocnienie jej doznan. wszelakich :)))

  6. Stymulują, napięcie narasta i…zakaz…To niehumanitarne…i wbrew naturze…oby się w psychice nie utrwaliło…

    1. niehumanitarnym rowniez byc moze jesli samym dreczeniem uleglej bedzie. tylko tortura dla samej tortury i to kompletnie do osobowosci uleglej nie dostosowana. najczesciej jednak ma to swoj cel „glebszy” a i calkiem sporo kobiet lubi te „motylki” pod czujnym okiem Pana.

    2. gdybys choc raz widzial jak reaguje sucz.ka po potrzymaniu ja tak na krawedzi orgazmu to bys wiedzial w czym rzecz dopiero. jest to na pewno pewien przejaw sadyzmu ale tylko wtedy gdy dla samego nie pozwalania sluzy. a to jest srodkiem do czegos wazniejszego zazwyczaj anie tortura dla samej tortury

    1. z orgazmu dawaniem i zakazywaniem to jest jednak tak ze zawsze cos mozna dodac lub ujac :D

  7. Hmmm, inaczej jest kiedy po kolejnym orgazmie kobieta błaga…. błaga o to by zakończyć pobudzanie bo dojście już jest bolesne i niemożliwe bez chwili oddechu.Więc błaganie zatacza szerokie kręgi;-)

    1. jeszcze i do tego dojdziemy :)))najpierw trzeba sobie przeciez na ten pierwszy „zasluzyc” czyz nie? :D

      1. żeby zasłużyć trzeba się bardzo postarać zapewne:)Twój blog jest bardzo cenny dla mnie. Wiesz o tym:) Dziękuję:)

  8. Błagam
    Błagam o więcej
    Błagam na kolanach
    Ty wiesz co będzie za chwilę , ją za chwilę się przekonam
    Wielki dreszcz rozkoszy przepływa już przez rozpalone delikatne ciało
    Zwiastując nieuchronnie zbliżający ORGAZM
    Kolejny twój dotyk , kolejny dreszcz
    Ciało spragnione … Spragnione dla Ciebie i przez Ciebie
    Dla NAS i przez NAS ;)

    1. ideał nie kobieta !!!
      i jak to się bestyjka szybko uczy !! :
      I jak szybko zrozumiałaś to co jest tu najważniejsze … to co powinno być najważniejsze
      nie tylko w samej kontroli orgazmu ale przede wszystkim w takiej relacji, że wcale nie chodzi tu o gadżety czy techniki i praktyki ale o emocje i to emocje budowane na świadomości NAS. I dla nas… i nie ważne co mogą sobie o tym sądzić inni bo to byłoby TWOJE BDSM i Twoje (nasze) spełnienie

      1. Nie muszę wspominać jak słodki mógłby być mój orgazm ;)
        Pomyśl tylko…
        A teraz o tym że nie pozwalasz mi dojść
        Kto pęka najpierw?
        TY czy JA ;)

        1. Zdecydowanie TY bo ja nie mógłbym przecież pękać zanim nie zaczniesz słodko błagać :)
          aby poczuć całą sobą jak bardzo pragniesz i potrzebujesz dać mi tą rozkosz… CAŁĄ SOBĄ… byś czuła całą sobą jak bardzo jesteś moja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *