pokazac calemu swiatu…

 

Dzisiaj z innej beczki… coś dla prawdziwych „twardzieli” :)))

   Nie z tego powodu bynajmniej , że poddanie się tatuowaniu samo w sobie to jakiś tam szczególny przejaw bycia twardym gościem… to już nie w dzisiejszych czasach… nie każdy jednak będzie mógł sobie po prostu pozwolić nawet na zwykły tatuaż jako taki i to z wielu rożnych powodów… nie mówiąc już o takich tatuażach  :)))

                         
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

                        

  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
   Zdecydowanie łatwiej czymś takim zwrócić na siebie uwagę „suni” w potrzebie choć głównie to na plaży i na basenie… w każdej zaś innej sytuacji tym co potrzebują i chcą w jakiś jednoznaczny sposób swoje preferencje okazywać… pozostaje zawsze jakiś stylowy sygnet choć na takowym triskelion np. może nie za bardzo się rzucać o oczy.

A już na pewno nie aż tak rzucać się w oczy… :)))

   Oczywiście podejście do tego może być bardzo rożne bo i znajdą się i Uległe raczej niezbyt zainteresowane tak czy i inaczej wytatuowanym Panem, no ale…
 
…jeśli ktoś natknął się gdzieś na necie na inne jeszcze tego typu tatuaże, lub sam jest takowego posiadaczem to proszę o ich podsyłanie a chętnie u siebie je zaprezentuje :)
 

20 thoughts on “pokazac calemu swiatu…

  1. suuuuper :)))a coś dla sucz/ek w ten deseń może tez by się znalazło?!marzy mi się właśnie taki klimatyczny tatuaż ale nic ciekawego wymyśleć nie mogę…:(

  2. suuuuper :)))a coś dla sucz/ek w ten deseń może tez by się znalazło?!marzy mi się właśnie taki klimatyczny tatuaż ale nic ciekawego wymyśleć nie mogę…:(

  3. Nie przepadam za tatuażami, ale wisiorek z triskelionem to chętnie bym nosiła. Na razie zamiast obroży ;)

    1. rzeczywiście my mamy pod tym względem prościej i nie musimy się od razu w tapetę kolorowa zmieniać. no co najwyżej jakiś tam niewielki klimatyczny tatuażyk … :)))nie znalazłam jednak nigdzie porządnie wyglądającego triskelionu. ani nawet obróżki takiej co by na co dzień i publicznie nawet można było nosić…

      1. Ja swój wymyśliłam sama :) Całemu światu się chwalę mając tatuaż, nosząc klimatyczne kolczyki, pierścionki, a czasem i obrożę.. :D I cudnie jest :)

    1. smok na „smoku” się znaczy? :)))szkoda ze fotki nie zrobiłaś… musiało to wyglądać….zabójczo? haha

      1. nie widziałam ale jakoś tak sobie myślę ,ze takie przyozdobienie „smoczka” powodowałoby ,z e bym się nie potrafiła od chichotania powstrzymać? :)))

    2. sam smok moze sie pod klimaty nie podciaga ale miejsce gdzie go wytatuowano juz bardziej… to juz chyba nie tyle twardzielem trzeba byc bowiem ale i masochista? :)))

    1. witam ponownie… gry nie kojarze… o rzeczywiscie moze szkoda skoro takie masz z nia skojarzenia? :)))

  4. Hmm… co do tatuażu, mam w planach jeden niewielki na stopie i właśnie też ma tam zagościć jakiś symbol mojej uległości… jak już zrobię to się chętnie pochwalę :)

    1. witam u siebie…pozdrawiam… i na pochwalenie sie tatuazem czekam… to znaczy czekamy :)))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *