bo nawet największe tabu smakuje inaczej gdy się do niego zabierzemy z przymrużeniem oka? :)
co oczywiście w niczym nie zmienia faktu, że w większości krajów zoofilia jest przestępstwem i to nawet karanym na gardle .
bo nawet największe tabu smakuje inaczej gdy się do niego zabierzemy z przymrużeniem oka? :)
co oczywiście w niczym nie zmienia faktu, że w większości krajów zoofilia jest przestępstwem i to nawet karanym na gardle .
Że się zapytam… chciałbyś w takim futerku?:P)))
zdecydowanie preferuje suczkę swoją tylko w obroży i to zdecydowanie na smyczy aby nie dokazywała bez wzgledu na to jak grzeczna chce być dla mnie :)
ta z klipu kompletnie do mnie nie przemawiała i choć owieczkom swoistego wdzięku odmówić nie można to ja jednak zostanę przy swoim. to znaczy swojej :)
Robby.. ja sie pytałam o DRUGĄ stronę:)
Czy CHCIAŁBYŚ być w takim futerku :P)))))
a czy Ty kiedyś widziałaś łysego barana? :D
jak juz to mogę i bywam złym wilkiem czyhającym na niewinne jagniątko? :D
Hehe… rozbawiło mnie to ciut :D
I, że tak sam sobie odpowiem :D znalazłam fajny gif przy okazji twoich zwierzęcych… upodobań? :P niestety nie da się go wkleić, ale link już tak :DDD
http://www.digxxx.com/bondage/974758-03.html
ja mogę :)
upodobania to rzecz względna i bardzo ukierunkowana. nie bawi mnie prowadzanie suki na smyczy dla samego jej prowadzania ale dla przyjemności jaką JEJ to będzie sprawiać.
taki był w sumie i zamiar twórcy filmiku :)
chyba :D
inne jego produkcje już jednak do mnie w zupełności nie przemawiają
Skąd wiesz że Twoja suczka będzie taka chętna byc w obroży itp hihi ;) ?
bo przywłaszczyłem sobie jej ciało, jej umysł i jej duszę i nim się obejrzała sama sobie założyła obroże. teraz wystarczy dopiąć do niej tylko smycz.:)
Przepraszam, że się tu wtrącę ale..
piękne zdanie napisałeś Robby..
wystarczy dopiąć smycz.. hmmm….
to jej słowa. ja je tylko wrednie wykorzystuje przeciwko niej. i dla niej :)
Rzeczywiście się zgodzę z Tobą :). Piękne słowa i prawdziwe.
Ty to powiedziałaś :)
Och że niby mooojee hihi. :)? No wiesz co phy ;)
mam to na piśmie :D
No ech :) muszę się pilnować co pisze hihi.. Każde moje słowo jest użyte przeciwko mnie. Jesteś niemożliwy…
staram się :D
i nie to abym od początku o tym nie ostrzegał :D
Dobra ja już nic nie będę mówiła. :) koniec tego dobrego . Hmm tak będzie bezpieczniej :D
czy bezpieczniej to nie wiem… najwyżej resztę będziesz musiała słodko wyśpiewać na torturach :D
Tylko nie takie plyyyssss ;) ! Wolę już lanie
na lanie to najpierw trzeba sobie zasłużyć? :D
Czy dobrze sie domyślam…ze autor bloga ma teraz swoją su??Pozdrawiam.
witam na nowych śmieciach :)
su to dla mnie zdecydowanie za mało. dla mnie ma być „wszystkim i niczym” :)
Przez te nowe śmiecie przegapiłam dwa posty ale juz nadrobiłam:)To może zapytam inaczej jesli mogę…Czy autor tego bloga ma obecnie swoją Uległą?tą ktorą jest dla niego wszystkim i niczym?:)